Dostałam się do testowania kapsułek Vizir GO PODS Alpine Fresh na portalu Everydayme
Na początku byłam mega zaskoczona, ponieważ owszem, brałam udział w rekrutacji do kampanii, ale nie sądziłam, że tak szybko uda mi się dostać :P
O udziale w kampanii tak na prawdę dowiedziałam się w chwili, kiedy otrzymałam paczkę do ręki, ponieważ zapomniałam sprawdzić maila a SMS z wiadomością potraktowałam jako żart - jak się okazało niesłusznie ;)
Otrzymałam zestaw przed weekendem majowym, więc akurat miałam czas na testowanie :)
Uwielbiam kapsułki do prania, więc moim zdaniem kapsułki Vizir nie mają żadnych wad, tylko same zalety, więc na nich się skupię:)
+ Baardzo fajne jest to, że kapsułki są małe i poręczne, a więc dozowanie jest równie łatwe. Wystarczy wrzucić kapsułkę do pralki, wrzucić pranie (max 5kg), włączyć pralkę i gotowe :)
Bardzo proste i przyjemne robienie prania :)
+ Bardzo łatwo się rozpuszczają i szybko działają.
+ Mają bardzo nowoczesny i przyjemny dla oka wygląd :)
+ Są bardzo wydajne - jedna kapsułka to aż (!) 5 kg prania
+ Mają rewelacyjny zapach, który jest intensywny i utrzymuje się bardzo długo na ubraniach
+ Co jest dla mnie bardzo ważne, i na co oczywiście zwróciłam uwagę to to, że są uniwersalne - można nimi prać zarówno kolorowe jak i białe pranie
+ Ma potrójne działanie: pierze, wybiela oraz nadaje blask tkaninom
+ Mają wiele wariantów zapachowych - każdy wybierze coś dla siebie
Podsumowanie:
Kapsułki jak dla mnie są niezastąpione. Od kiedy dostałam paczkę, po pierwszym praniu stwierdziłam, że jest to to czego szukałam. Zamieniłam od razu stare kapsułki oraz proszek na Vizir.
Bardzo ważne dla mnie jest to, żeby kapsułka dobrze dopierała, a tak się dzieje oraz pięknie i długo pachniała. Nie mogłam wcześniej znaleźć odpowiednich kapsułek, które łączył te dwie opcje.
Zapach jest oszałamiający i to jest to co podoba mi się najbardziej :)
Ocena ogólna: 5/5